Wisteria

My OC Irinwe am Nidar. You could say her appearance is still a work in progress. There was a longer period of searching for a good hairstyle for her, and that search is not yet completed. (she may end having different hairstyles every time, because why not).
Irinwe has been the head of Nidar clan for past 300 years and counting. She's been through the ritual of restoration many times, that's why her age differs from her appearence so much. My "elves" aren't immortal, yet they have a possibility to prolong one's life, a way that's warded by many taboos and rituals, that allows them to inhabit a younger body; if one deserves that of course. _{You could say it's basically body-hopping ritual, her current "host" is 9 years old.} Such thing is reserved for the most outstanding, and not every elven clan approves of it. Ikenna Irinwe is a talented leader, wisely guiding her clan through the hard times and into their present glory. Even if her decisions are harsh sometimes.
There is a bit more info in polish for now, but I will get that in english when I'll be uploading her charadesign.


PL: czyli teraz po polsku. Jedna z moich postaci. Wciąz walcze z jej designem, ale wydaje mi się że już tak zostanie. Małe info.

Imię: Irinwe
Tytuł/ranga: Ikenna (dos. głowa klanu, najczęściej zamiennie zamiast imienia, niektórym wolno używać imienia wraz z tytułem)
 Klan: Nidar
Wiek: 9 (obecnie używanego ciała), ogólnie to pewnie ze 300 jak nie więcej, pewnie sama trochę straciła rachubę

Wielokrotnie przechodziła rytuał odnowienia, stad trochę nie pasujący wiek. Moje elfiszcza nie są nieśmiertelne, ale mają możliwość przedłużania sobie życia, obostrzoną cąła gamą tabu i rytuałów, ale wykonalną, a polegającą na "przeskoczeniu" do młodszego ciała. Trzeba sobie oczywiście na to zasłużyć, a i sama praktyka nie przez każdy klan jest pochwalna, i stosowana. Jak się można domyślić klan Irinwe nie jest raczej z tych czepiających się. Jako Ikenna przyczyniła się do rozwoju jak i wzrostu znaczenia swojego klanu. Nawet jeśli rządzi czasem trochę przyciężką ręką, zawsze wychodziło to większości na dobre.

Obecnie wykorzystuje swoje bycie dzieckiem, poniewaz ot choćby ludzie z niedalekiego miasta z którym Nidar utrzymują kontakty, uważają ją za dziecięcego władce, za którym prawdziwą władze sprawuje regent-opiekun.

Irinwe nie ma zbyt wielu skrupułów i jest w stanie posnuąc się naprawdę daleko by zapewnić sukces swojemu klanowi, lub by zachować władzę. Święcie wierzy w swoje powołanie, a wobec najbliższych jest bardzo opiekuńcza, ale bycie Ikenną jest priorytetem przed byciem Irinwe, a z tym czasem są związane poświęcenia. Przez swoją długowiecznośc trochę inaczej patrzy na czas spędzany z tymi których darzy sympatią. _{Trochę na zasadzie "lubię cię, fajnie spędziliśmy ostatnie kilka lat, ale i tak idziesz na banicję. Będę o tobie pamiętać. Pa".}

Talent magiczny ma na poziomie absolutnego zera, co jest źródłem jej frustracji, ale i w pewnym sensie przydatnym narzędziem. Szkoły Gildii mają duży wpływ na wszystkich utalentowanych, jako nie bedąca w tym gronie, nie musiała utrzymywać z nimi zbyt duzego kontaktu co pozwoliło na większą niezależność klanu.



  my tumblr
  my facebook